Technologia i wiedza

Eksperci zapowiadają podwyżki cen prądu. Wykorzystaj energooszczędne panele grzewcze i maty na podczerwień od Greenie Polska

Wzrost cen za energię elektryczną? Mamy na to sprawdzony sposób

Problem wzrostu cen za energię elektryczną wraca niczym bumerang. Co prawda specjalna ustawa z dnia 28 grudnia 2018 r. zobligowała sprzedawców energii do zamrożenia ich na poziomie z czerwca ówczesnego roku, ale niestety ten stan nie może trwać w nieskończoność. Rząd zobowiązał się do rekompensat w związku z obniżkami cen energii, ale wiadomo już, że umowa na dotychczasowe stawki obowiązywała do 1 lipca 2019 roku. Dla końcowego odbiorcy, w postaci firm i gospodarstw domowych oznacza to nieuchronnie większe rachunki.

Wzrost cen za energię elektryczną od nowego roku

Średnie ceny za energię elektryczną poszybowały ze 160 zł w lutym 2019 r. do aż 224 zł, odnotowanych w lipcu. Z kolei w październiku ceny wyniosły około 260 zł za mWh. Widzimy więc, że wzrost jest duży, a według danych dostarczonych przez Towarową Giełdę Energii prognozowane ceny dla gospodarstw domowych mogą wzrosnąć nawet o 50%. Wpływ na wzrost cen ma oczywiście tendencja dotycząca świata i całej Unii Europejskiej. Czynniki, takie jak: rosnące opłaty za emisję CO2, paliwa, ocieplenie klimatu, susze oraz rosnące zapotrzebowanie na energię, oraz polityka klimatyczna UE musiały negatywnie odbić się na rachunkach odbiorców końcowych. Sam prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznał, że ponowne zamrożenie cen energii na rok 2020 jest zbyt szkodliwe dla rynku odbiorców. Powoduje bowiem niepotrzebny chaos w ostatecznych stawkach taryfowych, co nie pozwala firmom na oszacowanie swoich wydatków. Jego zdaniem ingerencje w wolny rynek powinny być jak najrzadsze. Ponieważ wzrosty cen są nieuniknione, a rząd nie przedstawił konkretnej strategii rekompensat tego stanu rzeczy, każdy podmiot gospodarczy oraz gospodarstwo domowe powinno wziąć sprawy w swoje ręce i poszukać rozwiązań energooszczędnych i niepowodujących dodatkowych, ukrytych kosztów.

https://wysokienapiecie.pl/11817-ceny_pradu_i_gazu_wzrosna_na_2019/

Czyste, ekologiczne i tanie ogrzewanie domów – rozwiązanie od Greenie Polska

Wszyscy wiedzą, że najwięcej środków i czasu pochłania nam troska o wystarczające ogrzanie naszych mieszkań. Zmiany klimatu i kapryśna pogoda sprawiają, że temperatury raz wędrują w górę, tylko po to, aby zaraz natychmiast opaść. Wiele osób pyta wtedy o zasadność rozpalania i wygaszania pieca węglowego i na ekogroszek. Nikt nie chce zużywać paliwa opałowego, tylko po to, aby podtrzymać komfortową temperaturę, gdy na zewnątrz jest ona raz dodatnia, a raz ujemna. Nie da się opalać na raty bez konieczności podtrzymania żaru, który jest najlepszym sposobem na ponowną rozpałkę, gdy temperatury gwałtownie spadną. Jeśli nawet uda nam się dobrze rozpalić w kotle, musimy czekać około 30 minut, aż grzejniki osiągną pożądaną temperaturę. Nie zachodzi to tak szybko, jak byśmy tego chcieli. Jest to szczególnie uciążliwe, gdy pojawią się przymrozki, a my dopiero zaczynamy grzać.

Powinniśmy być świadomi również tego, że większość energii cieplnej zawsze ginie bezpowrotnie podczas transportu rurami. To oznacza, że jakaś część węgla lub ekogroszku jest z góry spisana na straty. Ponadto, podczas przesypywania żaru do popielnika w celu podtrzymania ognia i dołożenia paliwa istnieje nie tylko ryzyko poparzenia. Przy takiej czynności wydziela się mnóstwo pyłu oraz następuje gwałtownie uwalnianie się tlenku węgla, który jest nazywany „cichym zabójcą”. Jak twierdzą eksperci, jest on skutkiem ubocznym niepełnego spalania materiałów palnych. Przy niedostatecznej wentylacji pomieszczenia i zwykłej nieuwadze może dojść do tragedii.

Opalanie węglem jest, jak widać żmudne i mało przyjemne. Dostarcza mnóstwo zanieczyszczeń i zużywa zbyt wiele czasu na załadunek, konserwację oraz obserwację procesu spalania. Poza tym opał zajmuje znaczną przestrzeń w kotłowni lub innym pomieszczeniu. Co więcej, mamy problem z wszechobecnym pyłem, którego usuwanie wymaga czyszczenia całego pomieszczenia. Wreszcie sama próba ekonomicznego palenia węglem z wykorzystaniem żaru z poprzedniego załadunku dla niewprawionej osoby mogą skończyć się tragicznie. Jeśli pomyślimy o tych wszystkich zagadnieniach i dodatkowo o widmie prawnego przymusu wymiany starych pieców na bardziej ekologiczne, doliczymy koszty transportu węgla oraz przyszłe kary za „kopcenie” zdamy sobie sprawę, że opalanie węglem może przestać być opłacalne.

Innowacyjne ogrzewanie na podczerwień

Na szczęście istnieje alternatywa dla opalania węglem, która nie tylko będzie o wiele prostsza, ale również bardziej ekonomiczna, zwłaszcza przy zmiennych temperaturach. Chodzi o innowacyjne ogrzewanie na podczerwień które, choć zasilane drożejącą energią elektryczną, pozwoli na znacznie efektywniejsze zarządzanie ciepłem.

Tradycyjne ogrzewanie podłogowe dotychczas było oparte o połączone ze sobą szeregowo druty kantalowe. Umieszczone pod posadzką i podłączone do napięcia szybko się nagrzewały, ale niestety wykazywały sporą awaryjność i były kosztowne w naprawach. Ogrzewanie podczerwienią nowej generacji pozwala na instalację w dowolnym miejscu, przy minimalnej ingerencji w infrastrukturę pomieszczenia i – co najważniejsze – z zerową awaryjnością. Takie właściwości wykazują maty i panele grzewcze na podczerwień wykonane z nanorurek węglowych. Są one dostępne w ofercie ekologicznej marki Greenie Polska i zaskoczą nas prostotą użytkowania i łatwością montażu.

Dlaczego warto wybrać ogrzewanie podczerwienią?

Powody do rezygnacji z tradycyjnego węglowego ogrzewania budynku zostały już wymienione. Nadszedł czas na wymienienie wszystkich zalet, jakie daje ogrzewanie podczerwienią. Wynika ona z modułowej i elastycznej konstrukcji, która jest trudna w uszkodzeniu. Nawet jeśli takie nastąpi, dotyczy ono tylko niewielkiego fragmentu, który nie wpłynie na działanie reszty. Oznacza to, że mata będzie dalej dostarczać ciepło, mimo uszkodzonego elementu. Nasze doświadczenie z tym produktem wykazało, że awaryjność praktycznie nie występuje, dlatego udzielamy na niego aż 10-letniej gwarancji. Praktyka pokazuje, że mata raz zainstalowana może pracować nawet dłużej. Sam proces montażu jest niezwykle prosty i może go wykonać każda osoba z uprawnieniami elektryka. Wymaga on jedynie zastosowania dedykowanej izolacji, podpięcia pod kontrolery oraz zainstalowanie termostatu do samodzielnego sterowania programami grzewczymi.

Montaż i działanie maty grzewczej Greenie Polska

Maty grzewcze najczęściej umieszcza się pod posadzką z dobrze wysuszonego drewna, parkietem z płytek ceramicznych, a nawet pod wykładziną. Główną zaletą maty grzewczej jest fakt, że nie trzeba nią wykładać całej powierzchni danego pomieszczenia. Doświadczenie pokazuje, że wystarczy nam około 70% powierzchni danego pomieszczenia. W wypadku dobrze ocieplonych budynków budownictwa pasywnego może być to zaledwie 30%!

Maty grzewcze Greenie po podłączeniu do prądu natychmiast zaczynają dostarczać ciepło. Już po paru minutach możemy odczuć wyraźny wzrost temperatury. Co ważne, ciepło jest oddawane dużą powierzchnią, a straty cieplne są znikome, ponieważ nie ma tu długiej drogi transportu, jak ma to miejsce rurami z wodą. Ogrzewanie podczerwienią jest ciche, ekologiczne, nie emituje CO2 i praktycznie nie zajmuje miejsca, tak jak piec węglowy. Co więcej – dobierając do nich odpowiedni termostat, możemy sprawniej zarządzać energią i używać jej w znacznej mierze do bezpośredniego grzania. Maty grzewcze Greenie działają na zasadzie „włącz i wyłącz”, co oznacza, że nie mamy już problemu z marnowaniem paliwa w żmudnym procesie rozpalania, wygaszania lub podtrzymywania płomienia – jak ma to miejsce w piecu węglowym. Nie ma tu również problemu wszechobecnego pyłu i cieszącego się złą sławą smogu. Ciepło pochodzi bezpośrednio z czystej energii elektrycznej, która jest dostarczana przez elektrownię węglową, wyposażoną w odpowiednie filtry do redukowania spalin. Dla osób będących zwolennikami ekologicznych rozwiązań jest to bardzo dobry sposób na indywidualną walkę o czystsze środowisko naturalne.

Mata grzewcza na podczerwień Heat Professional 80W/m2

Produktem, który idealnie sprawdzi się w ogrzewaniu pojedynczego pomieszczenia będzie mata grzewcza na podczerwień Greenie Heat Professional 80W/m2. Po podłączeniu do sieci mata nagrzewa się do temperatury 28-30 stopni Celsjusza. Jest niezwykle uniwersalna, ponieważ można ją zainstalować zarówno pod posadzką, jak i na suficie oraz na ścianach. Mata jest odporna na przegrzanie, a elastyczne włókna dopasowują się do nacisku mebli. Moc zaledwie 80W na m2 pozwoli szybko ogrzać dane pomieszczenie. Ponieważ zyskujemy podgrzewaną posadzkę, noszenie kapci staje się zbędne. Ciepło przenikające przez podłogę do stóp, szybko rozejdzie się po całym organizmie.

Mata grzewcza na podczerwień działa na zasadzie włącz-wyłącz, co oznacza, że to my decydujemy o poborze energii i końcowym rachunku za prąd. Dzięki temu mamy znacznie większą kontrolę nad kosztami niż przy obsłudze pieca węglowego. W wypadku ostatniego możemy oszacować ilość potrzebnego opału, ale nie mamy wpływu na temperatury na zewnątrz. Poza tym pieca węglowego nie da się po prostu wyłączyć. Wygaszanie następuje powoli, opał tak czy owak, musi się wypalić, a jedyne co możemy zrobić, aby nie było zbyt gorąco to przykręcić zawory grzejników. Maty grzewcze Greenie uruchomimy natychmiast w dowolnym momencie i szybko wyłączymy bez zbędnego zużywania prądu.

Panele grzewcze Greenie – elegancki sposób na ciepło

Bardzo ciekawym rozwiązaniem na zyskanie ekologicznego ciepła jest również stosowanie takich produktów, jak panele grzewcze Greenie. Działają one na identycznej zasadzie jak maty grzewcze. Jedyna różnica polega na sztywnej konstrukcji, którą możemy zawiesić na ścianie. W ofercie Greenie Polska mamy dostępne panele grzewcze różnych rozmiarów i materiałów wykonania. Możemy wybrać rozmiar moc z przedziału od 300 do 800 W oraz kolor obudowy. Biały panel grzewczy Greenie doskonale wpisze się zarówno w przestrzeń biurową, jak i we wnętrze nowocześnie urządzonego domu. Czarny panel będzie stanowił wyrazisty akcent we wnętrzach utrzymanych w kolorach białym, szarym i czarnym. Z kolei nieszablonowy lustrzany panel grzewczy będzie wspaniałym połączeniem lustra i promiennika. Warto wspomnieć, że w ofercie Greenie są dostępne panele grzewcze o przeznaczeniu przemysłowym. Oferują znacznie one większą moc grzania i obudowy odporne na korozję i trudne warunki pracy.

Termostat T006 z programowaniem dobowym

Jeśli chcemy mieć lepszą kontrolę nad naszym systemem ogrzewania na podczerwień, warto go uzupełnić o termostat do ustawiania programów grzewczych. Proponujemy w tym miejscu nasz produkt, który znacznie ułatwi zarządzanie energią i ciepłem. Pozwoli on nam na przykład na ustawienie rozpoczęcia procesu grzania na kilka minut przed naszym pojawieniem się w domu. Możemy również ustawić program tak, aby maty włączały się na określony czas w nocy i natychmiast wyłączyć po ogrzaniu mieszkania. W ten sposób łączymy naszą wygodę z ekonomią użytkowania. W naszej ofercie są dostępne różne modele termostatów: tradycyjne manualne, dotykowe i wtyczkowe.

Ekologiczne ogrzewanie na podczerwień – tylko z produktami marki Greenie

Ogrzewanie na podczerwień wykorzystuje czystą energię. Nie ma tu żadnego procesu spalania, nie powstają zanieczyszczenia w postaci pyłu i smogu. Używając mat lub paneli grzewczych na podczerwień, zyskujemy ciepło, komfort na zimne dni i większą kontrolę nad procesem grzania. Produkty ogrzewania podczerwienią marki Greenie Polska gwarantują, że ekologicznym ciepłem będziemy cieszyć się przez cała lata. Warto pomyśleć o tej czystej alternatywie ogrzewania, zwłaszcza jeśli planujemy budowę domku jednorodzinnego. Odpowiednie ocieplenie budynku, zastosowanie materiałów budownictwa pasywnego, szczelne drzwi i okna zagwarantują nam największą wydajność proponowanego przez Greenie Polska systemu grzewczego.